O mnie...

Więcej o mnie.


Tutaj zaglądam...
Virenqueoutoftimeman
wober
WuJekG
kris91
Isgenaroth
BorysCh1
arturswider
sargath
keram
cyklooxy
Bucz
Jelitek
maciej1986poznan
serav
moly
G0re
Miesiąc po miesiącu...
- 2013, Maj2 - 0
- 2013, Luty1 - 2
- 2012, Listopad13 - 5
- 2012, Październik5 - 0
- 2012, Wrzesień4 - 0
- 2012, Sierpień10 - 9
- 2012, Lipiec17 - 3
- 2012, Czerwiec13 - 4
- 2012, Maj23 - 28
- 2012, Kwiecień15 - 7
- 2012, Marzec9 - 9
- 2012, Luty10 - 7
- 2012, Styczeń9 - 9
Z licznika:
62.75 km
0.00 km teren
02:02 h
30.86 km/h:
Maks. pr.:40.80 km/h
Temperatura:10.0
HR max:179 ( 83%)
HR avg:159 ( 74%)
W pionie:420 m
Spaliłem: 1999 kcal
Koza: Gianni
Okoliczne asfalty przed pracą...
Poniedziałek, 7 maja 2012 • dodano: 08.05.2012 | Komentarze 0
TRASA: OZ-Chociszew-Mikołajew-Parzęczew-Wytrzyszczki-Chociszew-Bibianów-Śliwniki-Wróblew-Pełczyska-Śliwniki-Bibianów-Chociszew-Mariampol-Ignacew-Parzęczew-Śliwniki-Pełczyska-Wróblew-Śliwniki-Bibianów-OZMiało być mocno i było (chociaż średnia w ogóle tego nie odzwierciedla). Kręciłem się cały czas w okolicach Parzęczewa i Chociszewa ponieważ niebo wyglądało mocno nieciekawie, pamiętając o tym, że do południa było ładniejsze, a padało. Generalnie jak było z wiatrem to jakoś się tego nie czuło, jak było pod wiatr to utrzymanie prędkości 30-34km/h kosztowało mnie naprawdę sporo energii.
Dwie godziny zaliczone i jak na razie wszystko idzie zgodnie z "planem". Siódmy dzień na rowerze z rzędu (to mój rekord bez dwóch zdań), jeszcze dwa i zasłużony dzień odpoczynku (no chyba, że pogoda sprawi psikusa)...
AVG CAD: 79
MAX CAD: 105
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!